Niedawno znalazłem informację, że jeden z chińskich producentów smartfonów, zmienił logo. Chodzi o firmę Meizu, która rebrandingiem stara się zakomunikować poważne plany rozwojowe za granicami Państwa Środka.
Meizu zostało założone w 2003 roku jako producent odtwarzaczy MP3, a później MP4. Z czasem profil działalności ewoluował i dzisiaj chińskie przedsiębiorstwo skupia się tylko na smartfonach. Produkty są dostępne także w Europie, ale do tej pory nigdy się nie spotkałem z tą marką. Być może dlatego, że nie jestem aż takim fanem elektroniki, ale podejrzewam, że firma i tak nie jest zbyt popularna w naszym kraju.
Zaciekawiła mnie jednak zmiana logo, które do tej pory wyglądało jak nieporozumienie. Logo było prawdopodobnie stworzone w Paincie, albo chińskim notatniku, bo na pewno nie przyłożył do niego ręki profesjonalista. Po zmianie wygląda na pewno lepiej, ale rewelacji też nie ma.
Ciągle brakuje mi w nim jakiegoś pomysłu, czegoś oryginalnego, co zwróciłoby uwagę, ale chyba nie ma co na to liczyć, bo jak wiemy, Chińczycy mają problem z oryginalnością. Wolą sprawdzone rozwiązania, które można stworzyć niskim kosztem i szybko wdrożyć ;) No dobrze, nie bądźmy znowu tacy złośliwi. Poniżej grafika, na której producent przedstawił swój nowy logotyp w sąsiedztwie znaków innych znanych marek, gdzie widać, że przecież nic nie skopiował.
Dobrze jest się porównywać z najlepszymi, ale moim zdaniem to zestawienie jest nieco naciągane, bo nie zostały zaprezentowane pełne znaki, albo znaki wiodące, tylko głównie logotypy. Np. Mircosoft pozbawiono charakterystycznych kwadratów, a Audi obręczy, co wpływa na odbiór nowego logo Meizu. Ale i tak mimo to, według mnie Meizu i tak nie wypada tutaj rewelacyjnie. Brakuje za to ważniejszego moim zdaniem znaku – ZTE.
Ciekawy jestem, czy przy tworzeniu nowego logo Meizu inspirowali się rodzimą marką, która też nie tak dawno przechodziła metamorfozę. Porównując obydwa znaki bezpośrednio, możliwe, że podobieństwo nie jest aż tak uderzające, ale kiedy zobaczyłem odświeżone logo Meizu, na myśl od razu przyszło mi właśnie ZTE. Prosta forma, zaokrąglenia, podobna kolorystyka. Moim zdaniem podobieństwo jest całkiem spore, dlatego trochę mnie dziwi, że Meizu nie zdecydował się na coś bardziej wyróżniającego.
Odświeżone logo chińskiej firmy jest na pewno o niebo lepsze od poprzedniego wzoru, ale mam wątpliwości co do słuszności obranego kierunku. Prostota i estetyka to nie wszystko, żeby podbić umysły konsumentów. Wydaje mi się, że można było pokusić się o coś bardziej wyróżniającego. Właśnie tej oryginalności najbardziej mi tutaj brakuje. Ale rebranding był jak najbardziej uzasadniony. Poza tym, mimo wszystkich wątpliwości i zastrzeżeń, nie można powiedzieć, że w tym przypadku nie był to krok do przodu. Być może nie tak duży, jakby można było oczekiwać, ale poprawę jakości widać, a to już i tak dużo.
Źródło: Meizu, Phonearena.com
