Sieć sklepów Żabka przejdzie w tym roku kompleksową zmianę wizerunkową. Proces testowania nowego modelu placówek trwa już od zeszłego roku, a niedawno podjęto decyzję o jego wdrożeniu we wszystkich sklepach. Zmieni się nie tylko logo i identyfikacja wizualna.
Do sieci Żabka należy około 3 600 sklepów. Nowy inwestor – CVC Capital Partners – który w połowie lutego podpisał umowę kupna sieci od Mid Europa Partners, w ciągu kilku lat planuje wydać kilkaset milionów złotych na rozwój marki. Pierwszą widoczną inwestycją jest rebranding, który ma odświeżyć wizerunek sieci, a także wprowadzić do oferty nowy asortyment i zmienić nieco charakter sklepów.
Pierwszym widocznym krokiem do odświeżenia marki jest przeprojektowanie identyfikacji wizualnej. Dotychczasowa rzeczywiście wymagała już porządnej renowacji. Za nowy projekt odpowiada agencja BNA, która przygotowała nową koncepcję znaku i systemu wizualnego.
Nowe logo Żabki jest zupełnie innym projektem. Nie przewidziano w nim miejsca dla wizerunku płaza, a przynajmniej nie tak jednoznacznego jak do tej pory. W oficjalnej notce znajdziemy bowiem informację, że w nowej wersji znaku pojawia się ukryta żabka. Jej wizerunek wyłania się z połączenia liter „a” i „b” oraz znajdującego się pod nimi łuku imitującego uśmiech. W pierwszym momencie tłumaczenie tej konstrukcji może wydawać się nieco naciągane, ale w gruncie rzeczy wydaje mi się, że ten wizerunek rzeczywiście można dostrzec.
Oprócz eliminacji żaby, redukcji uległa również kolorystyka. Nowe logo, jak i cała tożsamość marki, zostały oparte o zieleń, która występuje w dwóch odcieniach. Dodatkowymi kolorami, które pojawiają się jeszcze na wizualizacjach są żółty i biały. Zestawienie tych barw tworzy świeżą, wiosenną i naturalną kompozycję, która ma na celu wywołać u odbiorcy wrażenie swojskości, naturalności ale i nowoczesności marki. Cechy te mają być również podkreślane za pomocą odpowiednio dobranej typografii. Muszę przyznać, że całość prezentuje się bardzo dobrze, a zaprezentowane wizualizacje obrazują wysoki poziom estetyki wykonania i ciekawie zaprojektowane elementy wizualnego systemu.
Dobrze się stało, że Żabka doczekała się porządnego rebrandingu. Logo z uśmiechniętym płazem na żółtym tle stało się co prawda rozpoznawalne i dobrze kojarzone, ale trzeba uczciwie przyznać, że jego czas już się skończył. Znak zaprojektowany przez BNA zdecydowanie lepiej oddaje nowoczesny charakter sklepów, a zaproponowana identyfikacja wprowadziła jednocześnie przyjazny nastrój. Estetyka projektu i spójność poszczególnych elementów stoi na zdecydowanie wyższym poziomie. Myślę, że brak żaby w nowym logo nie powinien nikomu przeszkadzać. Dzięki temu stał się on prostszy i łatwiejszy w odwzorowaniu, a co za tym idzie – również w użytkowaniu na różnych płaszczyznach eksploatacji. Jak dla mnie rebranding Żabki, to bardzo dobrze przygotowana, atrakcyjna koncepcja, która jak najszybciej powinna zostać wdrożona w życie. Zastanawiam się tylko na co czeka właściciel, bo z informacji prasowych wynika, że zmiana obejmie co prawda wszystkie punkty sieci, ale proces rozpocznie się dopiero pod koniec bieżącego roku. Po co tyle czekać?
Źródła: wirtualnemedia.pl, BNA
