ESL jest międzynarodową platformą e-sportową powstałą w Niemczech w 2000 roku, a funkcjonującą także w Polsce od 2004. Organizacja zrzesza miliony zawodników, którzy rozgrywają mecze w takich grach jak Counter Strike, League of Legends, FIFA, Warcraft 3 i wielu innych. Co jednak istotne, turnieje są organizowane nie tylko zdalnie, ale także w konkretnych lokalizacjach, do których ściągają najlepsi profesjonalni gracze z całego świata. Jednym z najbardziej prestiżowych wydarzeń jest Intel Extreme Masters, który już siedmiokrotnie (stan na luty 2019) odbył się w Katowicach.
Nie ulega wątpliwości, że tak duża i dynamiczna organizacja potrzebuje odpowiedniej identyfikacji. E-sport już dawno przestał być rozrywką dla zapalonych hobbystów, a stał się w pełni profesjonalną dyscypliną, która zrzesza nie tylko profesjonalnych zawodników, ale również całe drużyny wraz ze sztabami organizacyjno-trenerskimi, w sposób znany z każdej innej profesjonalnej dyscypliny sportowej. Funkcjonując w takim środowisku nie ma już miejsca na amatorszczyznę także w obszarze brandingu, dlatego przeprojektowanie identyfikacji zostało powierzone specjalistom z agencji Superunion.
Nowe logo ESL nie różni się zbytnio od dotychczasowego wzoru. Zauważalna jest przede wszystkim redukcja występujących w nim kolorów, zmiana typografii oraz modyfikacja proporcji poszczególnych elementów. Znak stał się bardziej wyrazisty, a równocześnie bardziej skondensowany. Projektanci odmienili też liternictwo, ale czy zastosowaną modyfikację można nazwać poprawą? Jeśli tak, to chyba niewielką, bo wydaje mi się, że można było zaproponować w tej materii coś lepszego.
Niektórzy krytycznie mogą ocenić również nową kolorystykę logo. Osobiście uważam jednak, że w świecie gier czarno-biała konstrukcja może być wdzięcznym tworem, chociażby ze względu na to, że będzie dobrze komponować się z różnymi tłami czy elementami graficznymi pochodzącymi z identyfikacji poszczególnych gier. Prosta forma nowego logo ESL daje w tym kontekście spore możliwości. Z drugiej wzór ten nie oddaje należycie dużej dynamiki branży, dlatego autorzy zadbali o jej zakomunikowanie za pomocą kolorystyki całego systemu.
Nowe barwy ESL to kompilacja niezwykle żywych i jaskrawych odcieni zielonego i żółtego koloru. Trzeba przyznać, że jest to kreacja bardzo wyrazista, której nie da się przeoczyć. Charakteru nadają jej także ostre kształty figur tworzących tła i desenie. Zresztą wystarczy popatrzeć na zaprezentowane materiały.
Rebranding ESL jest wyraźnym i jednoznacznym sygnałem komunikującym pełen profesjonalizm tej organizacji. Nie tylko poprzez formę, ale także sposób jego przeprowadzenia. Sam aspekty wizualny -prostą i dynamiczną stylistykę – uważam za koncept świetnie wpisujący się w charakter branży. W imieniu rzeszy graczy, którzy są głównymi odbiorcami tej zmiany, wypowiadać się nie zamierzam, ale do mnie jako laika ta zmiana zdecydowanie trafia. Może poza typografią w znaku, którą widziałbym w nieco innej formie, ale ostatecznie i ją da się przełknąć. Najważniejsze, że całościowo nowa identyfikacja wizualna ESL sprawia dobre i profesjonalne wrażenie.
Źródła: ESL Journey, ESL Brand, Superunion
Reklama Sprawdź laptopy gamingowe i wybierz sprzęt dla siebie.