Reklama

Branding Monitor to największy polski portal o brandingu i kreowaniu wizerunku marki. Zmiany, nowości i ciekawostki ze świata komunikacji wizualnej.

Kompleksowe odświeżenie hiszpańskiej poczty Correos

Udostępnij ten artykuł

Rebrending hiszpańskiej poczty Correos - nowe logo 2019
Correos – hiszpańska poczta – to marka z ponad 350 letnią historią. Pierwowzór jej dotychczasowej identyfikacji wizualnej został przyjęty w 1977 roku. Charakterystyczne żółte skrzynki pocztowe, pojazdy i inne elementy całego systemu są dobrze rozpoznawalne przez wszystkich Hiszpanów. Teraz instytucja ta przeszła delikatne, ale godne uwagi odświeżenie.

Correos to największe hiszpańskie przedsiębiorstwo państwowe, zatrudniające ponad 51 tysięcy osób, mające 8700 punktów i obsługujące około 11 milionów przesyłek dziennie. Dla porównania – nasz narodowy operator zatrudnia około 80 tysięcy osób i posiada 1700 punktów pocztowych mniej. Może jednak poszczycić się znacznie dłuższą historią, bo trwającą już 460 lat [źródło]. Niestety liczby w żaden sposób nie przekładają się na jakość ani wizerunku, ani samej identyfikacji Poczty Polskiej. Przynajmniej pod tymi dwoma względami, iberyjski odpowiednik pozostaje póki co bezkonkurencyjny.

Działania przygotowane i przeprowadzone razem z agencją Summa Branding na pierwszy rzut oka wydają się być niepozorną i niewiele znaczącą modyfikacją. Charakter liftingu wynika między innymi z faktu, że dotychczas eksploatowany symbol, zaprojektowany 42 lata temu przez José Maríę Cruz Novillo, okazał się strzałem w dziesiątkę i naprawdę nie wymagał drastycznych modyfikacji, aby świetnie wpasować się w dzisiejsze realia. Tym bardziej, że raz był już poddany korekcie w 2000 roku. Jednak poświęcając całemu projektowi nieco więcej uwagi, z łatwością można dostrzec efekty pracy włożonej w omawiane odświeżenie, uproszczenie i ujednolicenie całego systemu.

Nowe logo Correos na skrzynce pocztowej
Porównanie starego i nowego znaku Correos
Logo hiszpańskiej poczty z 1977
Logo hiszpańskiej poczty Correos z 1977 roku.
Ewolucja logo Correos od 1977
Nowe logo hiszpańskiej poczty Correos

W codziennych realiach nowe logo Correos dla wielu odbiorców okaże się zapewne tym samym czym było, ale zestawiając oba znaki widać, że konstrukcja sygnetu została jeszcze bardziej uproszczona. Autorzy wyeliminowali z korony wyobrażenia klejnotów, ale co ważniejsze – całkowicie zrezygnowali także z logotypu. Nowy wzór nie zawiera już nazwy marki, która byłaby jego integralną częścią. Przekaz tego zabiegu jest jasny: marka posiada na tyle silny wizerunek, że w sferze wizualnej nie potrzebuje już typograficznego wsparcia.

Oprócz tych dwóch najistotniejszych korekt poprawiono również wykreślenie symbolu i odległości pomiędzy poszczególnymi fragmentami wzoru, co miało zapewnić mu jeszcze lepszą czytelność i więcej powietrza. Uważam, że ten zabiegł udał się całkowicie.

Nowa identyfikacja hiszpańskiej poczty Correos
Nowe logo i slogan hiszpańskiej poczty
Nowe oznakowanie samochodów Correos
Opakowania Correos po rebrandingu
Nowa identyfikacja Correos 2019

Interesująco prezentują się także nowe materiały wchodzące w skład tożsamości wizualnej hiszpańskiej poczty. System wymagał przede wszystkim uporządkowania i ujednolicenia niektórych obszarów. Opracowano między innymi nową typografię korporacyjną, etykiety produktowe i język wizualny, który bardziej wpisuje się teraz w świat cyfrowej technologii. Zmieniono również hasło marki. Największą wartością jest jednak w tym wszystkim nie tyle wizualna estetyka, ale kompleksowość. Kompleksowo opracowana, spójna identyfikacja to narzędzie, które potrafi niesamowicie wesprzeć markę w sytuacjach, gdy to obraz jest głównym sposobem jej zakomunikowania.

Celem podjętych działań było odświeżenie marki oraz nadanie jej rysu nowoczesności i dynamiki. Moim zdaniem wykonawcy projektu spisali się znakomicie, bo dostarczyli instytucji identyfikację, która zdecydowanie ułatwi osiągnięcie postawionych założeń. Życzyłbym sobie, żeby nasza Poczta Polska potrafiła wziąć przykład z Hiszpanów i podjąć działania przynajmniej w połowie tak dobre, jak w Madrycie. Niestety aktualnie w ogóle się na to nie zanosi, więc pozostaje nam podziwiać to, co zrobiono z Correos.

Źródła: Summa Branding, Correos, Brandemia

Udostępnij ten artykuł
Zobacz ostatnie publikacje