Jedna z największych firm produkujących odzież i sprzęt sportowy – Reebok zmieniła swoje logo. Rebranding mimo, iż w praktyce dotyczy jedynie używanego symbolu, to całkowicie zmienia wydźwięk tego znaku.
Niektóre źródła tu tu podają, że jest to dopiero druga zmiana logo tego ponad 120-letniego koncernu. Czy jednak aby na pewno? Wystarczy wpisać w Google frazę „logo reebok”, aby przekonać się, że używanych przez koncern znaków było znacznie więcej niż trzy. Zmieniały się nie tylko kolory, ale i kształty oraz typografia (chyba najczęściej). Jeszcze lepiej widać to tutaj. Być może niektóre z tych znaków były używane tylko dla konkretnych produktów, jednak mimo to, pisać, iż logo Reebok było zmieniane tylko dwa razy jest moim zdaniem sporym nadużyciem.
Do nowego znaku brytyjskiego przedsiębiorstwa należącego obecnie do Adidas AG dodano symbol mający nawiązywać do greckiej litery „delta”. Według dyrektora marketingowego firmy – Matta O’Toole’a – nieprzypadkowa jest jego konstrukcja:
„Reebok Delta to trzy odrębne części, które reprezentują zmiany – fizyczne, mentalne i społeczne – które następują po tym jak przekraczamy swoje limity prowadząc aktywne życie i podejmując wyzwania.”
Czy przekonuje Was takie tłumaczenie? Mnie jakoś nie bardzo. Stworzony znak nie wzbudza we mnie jakiegoś zachwytu. W ogóle dziwi mnie decyzja o rebrandingu, bo przecież poprzednie logo było zupełnie w porządku.
Oprócz samej figury, nie przemawia do mnie również jej ułożenie. Mimo, że nie ma co do tego reguły, to w tym przypadku sygnet za logotypem wygląda trochę jak na doczepkę. Tak samo można mieć wątpliwości co do położenia wertykalnego figury w stosunku do logotypu.
Generalnie jestem sceptycznie nastawiony do tego rebrandingu. Mimo, że nowe logo Reebok nadal pozostaje estetyczne i łatwe w eksploatacji, to nie dostrzegam w nim jakiejś konkretnej wartości dodanej. Takie przynajmniej odnoszę wrażenie. Jeśli zaś chodzi o same symbole używane chociażby na produktach, to zdecydowanie bardziej od nowej delty podobał mi się poprzedni sygnet, który potem nie pojawiał się już w logo samego koncernu. Uważam tę zmianę za niepotrzebną, bo czy oprócz chwilowego rozgłosu wniesie ona do identyfikacji wizualnej Reeboka jakąś nową jakość?