Belgijska sieć komórkowa, działająca także na terenie Polski, wprowadza w naszym kraju nowości do swojej oferty, a przy okazji prezentuje odświeżone logo.
Mobile Vikings wystartował w Polsce ze swoimi usługami w grudniu 2013 roku, ale szczerze mówiąc, dowiedziałem się o tej sieci dopiero niedawno. Kilka miesięcy temu przewinęło mi się przed oczami gdzieś jej logo i to wszystko. Promocja usług nie odbywała się do tej pory na zbyt szeroką skalę, więc sporo osób, może nie znać tego operatora. „Wikingowie” prawdopodobnie zdają sobie z tego sprawę, dlatego chcą teraz zawojować rynek nową ofertą na kartę. Zobaczymy, czy się im to uda, czy podzielą los takich sieci jak np. Mobliking.
Póki co, spółka się rozwija i przeprowadza wizerunkowy lifting. Nowe logo zostało poddane zabiegowi uproszczenia, przez co zyskało na czytelności. Dotychczasowy, bardzo szczegółowy sygnet, stał się wyraźniejszy i łatwiejszy w eksploatacji. Jednak jak dla mnie, zmiana logotypu wypadła znacznie lepiej niż sygnetu, który niestety pozostawia „wykończeniowy” niedosyt. Być może się czepiam, ale nie bardzo podoba mi się cieńszy wariant linii, którym potraktowano wizerunek żagla. Trochę to wygląda, jakby został tam dorzucony na siłę, bez większego wysiłku nad całą kompozycją.
Jak już wspomniałem, do nowej stylistyki symbolu dostosowano również logotyp. W nowej wersji nie jest już „dwupoziomowy”, ale został zwizualizowany w jednej linii. Mimo, że jest bardziej „ściśnięty”, nie ma problemów z przejrzystością i czytelnością, a do tego wygląda na pewno zdecydowanie nowocześniej niż poprzednik. Akurat ten element wypadł naprawdę w porządku.
Odświeżony znak Mobile Vikings jest na pewno dużo prostszy niż dotychczasowe logo. Na zdecydowany plus zmienił się krój pisma, którym przedstawiono nazwę marki. Mam natomiast mieszane uczucia co do sygnetu. Z jednej strony wydaje się, że słusznie został uproszczony. Mnogość szczegółów w poprzednim wzorze na pewno utrudniała wykorzystanie wzoru w niektórych sytuacjach, np. przy mniejszych drukach. Logo nie sprawiało wrażenia znaku nowoczesnej marki telekomunikacyjnej. Z drugiej jednak strony, nowy symbol, mimo swej prostoty nie prezentuje zbyt wysokiej atrakcyjności. Miejscami wydaje się jakby był niedopracowany, albo robiony na szybko.
Gdybym miał wybierać między tymi dwoma znakami, skłaniałbym się co prawda ku nowemu, odświeżonemu logo, ale nie jest to projekt, który mnie całkowicie przekonuje. Brakuje dopracowania. Szkoda.