Reklama

Branding Monitor to największy polski portal o brandingu i kreowaniu wizerunku marki. Zmiany, nowości i ciekawostki ze świata komunikacji wizualnej.

Rebranding brytyjsko-polskiego Azimo

Udostępnij ten artykuł

Rebranding - nowe logo Azimo
Założony w 2012 roku brytyjsko-polski startup ułatwiający międzynarodowe transfery pieniężne przeszedł wizerunkowe odświeżenie. Mimo że dotychczasowy znak i identyfikacja marki nie sprawiała złego wrażenia, właściciele zdecydowali o całkowitej zmianie kursu.

Celem przedsięwzięcia powstałego z inicjatywy Michaela Kenta i Marty Krupińskiej jest uproszczenie międzynarodowych przelewów, a przede wszystkim obniżenie ich kosztów na poziomie konsumenckim. Usługa jest świadczona w ponad 190 krajach, a użytkownicy mogą wykonywać przekazy w ponad 80 walutach. Współpraca z największymi bankami i instytucjami finansowymi umożliwia ich realizację w trybie natychmiastowym w 60 państwach świata. Azimo przenosi cały proces w sferę online, „bo tak właśnie żyjemy” (źródło).

Wraz z rozwojem zmianie ulega również wizualna sfera działalności, chociaż osobiście nie wydaje mi się, aby jej dotychczasowe wydanie wymagało tak radykalnych przemian. W każdym razie od teraz zamiast logo z kolorowymi kółkami, osoby korzystające z usług firmy będą oglądały znak w zupełnie innej formie.

Nowe logo Azimo

Zielona wersja nowego logo Azimo

Nowe logo Azimo to stylizowany logotyp przedstawiony łagodnym krojem o bardzo plastycznym wydźwięku. Litery okraszone zostały delikatnymi przejściami tonalnymi, które mają im nadać przestrzennego wyrazu. Chociaż nie przepadam za tego typu rozwiązaniami, muszę przyznać, że w tej sytuacji wyszło to całkiem estetycznie. Mimo to uważam, że w zielonej wersji znaku szlify mogłyby być zaznaczone odrobinę wyraźniej, gdyż są ledwo zauważalne. Wygląda to tak, jakby zabrakło trochę więcej zdecydowania, a niepotrzebnie.

Kolorystyka identyfikacji także uległa wyraźnej metamorfozie. Z barwnych kół pozostało wspomnienie, ponieważ w ich miejsce wprowadzono biel i zieleń. W praktyce wygląda to estetycznie, tylko zastanawiam się, czy taka paleta kolorów nie wywołuje zbyt silnych skojarzeń z branżą medyczną. W moim odczuciu niestety tak. Nawet jeśli patrząc na interfejs aplikacji nasze myśli nie biegną od razu w stronę medycyny, to wydaje mi się, że równie ciężko skierować je w kierunku pieniędzy i finansów. Wiem, że zielony często jest odwołaniem do tej materii, lecz przybiera on wtedy raczej inny odcień.

Nowa kolorystyka marki Azimo

Rebranding Azimo - stylistyka elementów identyfikacji

Fragment nowej strony Azimo

Zrzuty interfejsu aplikacji Azimo 2017

 

Odświeżony interfejs aplikacji Azimo

Rebranding jaki przechodzi Azimo został oparty na poważnym przeprojektowaniu identyfikacji, które mocno zaingerowało w dotychczasowy system wizualny. Myślę, że znajdą się osoby z wątpliwościami co do unikalnego charakteru samego logo, czy wykorzystanej kolorystyki. I nie będą to uwagi bezzasadne. Delikatne światłocienie, „wyżłobienia” liter, czy wykorzystana paleta barw nie są niczym nowym. Zwłaszcza ostatni element to często powtarzalny schemat przy wielu identyfikacjach wykorzystywanych w świecie online. Owszem, pasuje on stylistyką do tego środowiska, ale czy należycie wyróżni kolejną podobną markę? Czy nie stanie się ona przez to mniej zauważalna i nie zginie szybciej w gąszczu zielonkawych identyfikacji?

Chciałbym jednak podkreślić, że całościowo odświeżenie tej marki raczej przypadło mi do gustu. Bardziej jestem na tak, niż na nie. Porównując poprzednie i nowe logo Azimo nie miałbym wątpliwości, które z nich wybrać. Tym, na co szczególnie warto zwrócić uwagę jest estetyka. Jej wysoki poziom komunikuje profesjonalizm i skłania do zaufania, a to jest przecież niezwykle istotne przy powierzaniu swoich pieniędzy. Szkoda tylko, że identyfikacji nie nadano trochę więcej indywidualnego, bardziej wyróżniającego charakteru, bo mogło być jeszcze lepiej.

Artykuł zawiera link reklamowy

Źródła: Azimo, Brand New, Wikipedia
Udostępnij ten artykuł
Zobacz ostatnie publikacje
Reklama
Więcej z działu News