Rebranding dwudziestolatka, czyli odświeżony Dekoral

Po dwudziestu latach obecności na rynku marka Dekoral przeprowadziła rebranding obejmujący między innymi zmianę logo i odświeżenie identyfikacji wizualnej. Marka poprzez zmianę pozycjonowania chce także odmienić swój wizerunek ukierunkowując go bardziej w stronę nowoczesności i prestiżu.

Wizualnie wiele elementów pozostaje bardzo podobnych, bo chociaż samo nowe logo Dekoralu jest wyraźnie różne od poprzednika, to zastosowana kolorystyka pozwoliła utrzymać efekt ewolucji. Niektórzy komentujący ten rebranding wskazują nawet, że modyfikacje w innych obszarach niż logo mogły być bardziej zdecydowane.

Między nowym, a dotychczasowym symbolem znajdziemy sporo różnic. Jedną z pierwszych rzucających się w oczy rzeczy jest jednoznaczne wyodrębnienie sygnetu i logotypu. Drobne gwiazdki, które do tej pory były zaledwie „ozdobnikiem” czystej typografii zostały zredukowane do jednej, ale bardzo wyraźnej, trójkolorowej gwiazdy. Nadano jej łagodne kształty i charakter, który ma nawiązywać do farb oraz pociągnięcia pędzlem. Efekt generalnie jest raczej dobrze widoczny, chociaż w małych rozmiarach może być oczywiście problem z jego dostrzeżeniem.

Zmieniła się również forma logotypu. Nadal wykorzystywany jest bezszeryfowy krój, ale o łagodniejszych kształtach. Uważam, że nowy wzór logotypu jest lepszy od poprzedniego, ale nie potrafię zrozumieć dlaczego autorzy nie zrobili nic z parą „r”-„a”. Niby szczegół, a jednak niemiłosiernie drażni oko, bo znaki te aż się proszą o jakąkolwiek, choćby najdrobniejszą adaptację.

Poza nowym logo nie zobaczyliśmy do tej pory zbyt wiele innych elementów identyfikacji. Producent farb pochwalił się jedynie odświeżonymi opakowaniami, które zestawił z dotychczas wykorzystywanymi pojemnikami. Laik będzie się musiał mocno przyjrzeć, żeby zauważyć zmianę. Prawdopodobnie taki był właśnie cel tej modyfikacji – zachowanie wypracowanej rozpoznawalności – ale wydaje mi się, że projektanci pozostawili sobie bardzo duży margines bezpieczeństwa i zmiany mogły bez problemu pójść nieco dalej. Powiedziałbym, że nowe wzory opakowań są aż za bardzo zbliżone do dotychczasowych.

Dekoral decydując się na odświeżenie marki po ponad 20 latach działalności celował przede wszystkim w jej unowocześnienie i przekonanie do siebie nowych klientów. Jak podano w notce prasowej:

„[…] celem jest wzmocnienie wizerunku brandu Dekoral jako marki nowoczesnej, modnej i prestiżowej, ale jednocześnie nadal czerpiącej ze swej długoletniej tradycji. Repozycjonowanie marki ma też na celu przyciągnięcie nowej, młodszej grupy konsumentów.”

Czy uda się te cele osiągnąć? Czas pokaże. Moim zdaniem rebranding Dekoralu od strony wizualnej jest zmianą całkiem estetyczną, ale równocześnie nie wnoszącą zbyt wiele nowego. Powiedziałbym, że jest to przyzwoity, lecz dość przeciętny projekt. W tym przekonaniu mocno utwierdzają mnie nowe opakowania, które praktycznie niczym nie różnią się od dotychczasowych i w mojej opinii nie komunikują prestiżu, czy nowoczesności, na których marce rzekomo zależy. Oprócz logo nie ma w nich nic świeżego. Jeśli Dekoral rzeczywiście chce stać się marką wyznaczającą trendy, nowoczesną i prestiżową, to taki komunikat będzie musiał nadać innymi kanałami, albo zmienić jeszcze wizualny kierunek. Póki co tych cech nie dostrzegam, chociaż nie wykluczam, że może się to zmienić pod wpływem dalszych działań marki.

 Źródła: Dekoral, Grafmag