Z końcem września w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie dotyczące stosowania jednolitej identyfikacji wizualnej przez wszystkie polskie ministerstwa. Zmiana właśnie wchodzi w życie, a jej pierwsze efekty pojawiły się na profilach społecznościowych w postaci nowych zdjęć profilowych. Każde z nich prezentuje znak danego resortu według nowej konstrukcji. Jednocześnie z rządowych stron usunięto dotychczas stosowane znaki, a ministerialne witryny zyskały wygląd oparty według jednego schematu.
Kończy się identyfikacyjny chaos?
Różnorodność znaków, symboli i stylistycznych schematów wykorzystywanych przez rządowe jednostki była krytykowana od dawna. Wielokrotnie również i my wskazywaliśmy na potrzebę ujednolicenia rządowej komunikacji wizualnej tak, aby wszystkie ministerstwa posługiwały się jednym wizualnym schematem. Takie rozwiązanie sprzyja nie tylko kreowaniu ustalonego wizerunku, ale generuje także wymierne oszczędności finansowe. Podobna praktyka od lat stosowana jest w innych krajach. Teraz nareszcie zostanie wdrożona również w Polsce.
Nowa rządowa identyfikacja wizualna
Od października br. wszystkie polskie ministerstwa są zobowiązane do wdrożenia, a następnie stosowania jednolitego oznakowania, które zostało sprecyzowane w rozporządzeniu Dz.U. 2022 poz. 2102.
Akt prawny usuwa dotychczas stosowane znaki i logo ministerstw, a do oznaczania organów administracji państwowej wprowadza jednakową dla wszystkich prostą konstrukcję złożoną z orła, nazwy jednostki i paska w barwach Polski. Wyjątkiem pozostaje Ministerstwo Obrony Narodowej, które jako jedyne zamiast orła zaczerpniętego bezpośrednio z godła, może stosować jego charakterystyczny dla wojskowości wizerunek.
Wzór według którego tworzone będą nowe znaki wszystkich ministerstw.
Standaryzacja rządowej identyfikacji wizualnej
Dokument standaryzuje także inne niektóre elementy rządowej identyfikacji takie jak znaki skrócone, znaki wykorzystywane na potrzeby social mediów, kolorystykę, typografię czy wzory pism i podpisów.
Według rozporządzenia ministerialny system identyfikacji wizualnej będzie wykorzystywał kilka kolorów, wśród których dominować będzie biel, czerń, granat oraz czerwone akcenty układające się w schemat barw narodowych. Jako wiodącą typografię przyjęto krój Lato, który od jakiegoś czasu jest już dość powszechnie wykorzystywany przez różne rządowe jednostki.
Jedna jaskółka…
Informacja o próbie odświeżenia i ujednolicenia systemu identyfikacji polskich organów rządowych to bez wątpienia bardzo dobra wiadomość. Dawno już ja i mnóstwo osób z branży wskazywaliśmy na potrzebę zmian w tym obszarze. Spójne identyfikacje rządowe od lat funkcjonujące w wielu innych państwach, zdecydowanie zdają egzamin. Niestety ogromna szkoda, że nie jest to zmiana, którą z czystym sumieniem mógłbym pochwalić za coś więcej, niż tylko za podjętą próbę standaryzacji.
Tak ogromny temat jak rebranding polskiej państwowości powinien być opracowany znacznie szerzej i przy wsparciu wielu podmiotów specjalizujących się w tej tematyce, a przede wszystkim nie ograniczać się jedynie do ustandaryzowania wzorów ministerialnych znaków.
Oprócz nich i kilku podstawowych elementów identyfikacji, w rozporządzeniu nie znajduje się nic co wskazywałoby na szersze unormowanie rządowej komunikacji wizualnej. Kancelaria Premiera Rady Ministrów nie udzieliła nam więcej szczegółowych informacji, wskazując jedynie, że zmiana będzie wdrażana sukcesywnie i obejmie wiele obszarów.
Pozostaje niedosyt
Osobiście z jednej strony bardzo się cieszę, że nareszcie wyeliminowano ministerialną samowolę, która każdej jednostce umożliwiała stosowanie własnego oznakowania. Powodowało to chaos, a nierzadko prowadziło do powstawania karygodnych konstrukcji graficznych, które nigdy nie powinny być używane jako oficjalna symbolika rządowych jednostek.
Niestety z drugiej strony jestem zawiedziony jakością zmiany i sposobem jej realizacji. Nie dość, że sama stylistyka i dobór graficznych rozwiązań pozostawia trochę do życzenia, to jeszcze komunikacja rebrandingu rozpoczęła się tak naprawdę od publikacji rozporządzenia i podmiany profilówek w mediach społecznościowych. Chyba nie tak powinno wyglądać ogłaszanie rebrandingu, szczególnie rebrandingu wszystkich ministerstw.
Zawsze miałem nadzieję, że rebranding polskich organów administracji rządowej będzie czymś, czym wszyscy się zachwycimy, a nawet jeśli nie, to przynajmniej nie będziemy mieli zbyt wielu powodów do narzekania. Tymczasem wydaje mi się, że uzasadnionej krytyki, będzie tutaj niemało.
Mimo wszystko jest to na pewno wydarzenie napawające nadzieją na dalszy rozwój identyfikacji administracji publicznej.
KK
Źródło: Kancelaria Prezesa Rady Ministrów