Isover to izolacje
Isover to jedna z najbardziej znanych marek materiałów izolacyjnych na świecie. Producent jest światowym liderem wśród wytwórców wełny mineralnej, stosowanej w izolacjach budowlanych oraz technicznych w sektorze przemysłowym. Firma należy do francuskiej Grupy Saint-Gobain i od 1999 roku posiada również swój zakład produkcyjny w Polsce, w Gliwicach.
Isover przeprowadza lifting logo
Na stronie właściciela marki, Grupy Saint-Gobain, pojawiła się odświeżona wersja żółto-czarnego znaku. Przeprowadzony zabieg zmienia kompozycję konstrukcji oraz wprowadza nową typografię.
Dotychczasowa stylizacja litery o została usunięta, ale w znaku pozostawiono żółty akcent przenosząc go na początek logo. W nowej wersji przyjmuj on formę sygnetu złożonego z dwóch, nakładających się na siebie kół.
Nowocześniej, ale mniej charakterystycznie
Nowe logo Isover dzięki odświeżeniu zyskało prostszy, nowocześniejszy wygląd, zachowując jednocześnie dotychczasowe skojarzenia i kolorystykę. Dzięki temu zmiana powinna dość szybko przyjąć się na rynku, a część odbiorców marki może w ogóle jej nie zauważyć.
Modernizacja i chęć dopasowania logo do nowych czasów jest całkowicie zrozumiała. Problem w tym, że uzyskany efekt dość znacznie zmniejszył unikalność wcześniejszego znaku. Charakterystyczna stylizacja litery o została zastąpiona prostym, schematycznym i niewyszukanym połączeniem dwóch kół.
Aby mieć pełny obraz sytuacji, trzeba tutaj dodać, że podobnemu zabiegowi poddano równocześnie inne marki Saint-Gobain z grupy Gypsum – British Gypsum, Gyproc, Rigips i Placo. Ich symbole również przeprojektowano w podobny sposób, używając tego samego schematu i typografii. Bliźniacza stylistyka ma podkreślać przynależność do Grupy i budować pewną spójność między różnymi brandami francuskiego koncernu.
O ile całkowicie rozumiem podejście Francuzów do standaryzacji różnych swoich marek, o tyle wciąż uważam, że mimo wszystko można było pokusić się o więcej unikalności w tych znakach.
Moim zdaniem na przeprowadzonej zamianie szczególnie traci Isover. Dotychczasowe logo warto było odświeżyć, jednak sposób w jaki to zrobiono nie wprowadził do znaku nic więcej oprócz jego prostszego wykonania. A jednocześnie wiele zabrał.
Nie da się ukryć, że koła w takiej lub podobnej postaci, są jednym z najczęściej stosowanych motywów w sytuacjach, gdy marka nie ma pomysłu na atrakcyjne przedstawienie własnego znaku. Tak to trochę odbieram. Czy zatem projektantom pracującym nad tymi identyfikacjami rzeczywiście zabrakło weny twórczej, aby tym i ewentualnie przyszłym znakom Grupy nadać więcej charakteru?
KK
Źródło: Logonews, Saint-Gobain