Reklama

Branding Monitor to największy polski portal o brandingu i kreowaniu wizerunku marki. Zmiany, nowości i ciekawostki ze świata komunikacji wizualnej.

Stopklatka – filmowy rebranding

Udostępnij ten artykuł

Stopklatka.pl w związku z rozpoczęciem działalności na polu stricte telewizyjnym zaprezentowała na początku bieżącego miesiąca swoje nowe logo. W minioną sobotę, ruszył kanał Stopklatka TV.

 

Nowe logo Stopklatki (PL i TV) zostało przygotowane tak dla kanału telewizyjnego, jak i strony internetowej. Różnią się one między sobą jedynie kolorystyką – logo stacji prezentowane jest w barwach różowo-fioletowych, zaś znak na stronie internetowej posiada symbol żółto-pomarańczowy – oraz skrótem w sygnecie.

nowe-logo-stopklatki-tv

logo-stopklatki-przed-nadawaniem-zapowiedz

Znak jest prostą konstrukcją składającą się z czarnego logotypu i bardzo prostego kształtu w formie „niby-dymku”, który zmienia kolorystykę w zależności od swojego miejsca przeznaczenia. Wewnątrz symbolu wpisane zostały litery „pl i „tv. W projekcie znalazło się również miejsce na przejście tonalne, którego interpretację znajdujemy na Portalu Medialnym (źródło):

„Użycie gradientu ma wnosić do znaku trójwymiarowość, która odsyła do różnorodnej oferty stacji. Na antenie kanału zdaniem nadawcy, każdy widz znajdzie coś dla siebie.”

„Zastosowany gradient dodaje jej lekkości i głębi, uruchamiając skojarzenia z ekranem telewizora.”

Raczej naciągana symbolika, która wydaje się być dorobiona na siłę do projektu. Być może dlatego, że logo nie jest zbyt ambitne i ciężko tak naprawdę dostrzec w nim coś głębszego, a przecież wyjaśnienie jest konieczne. Jedynie na skojarzenie z ekranem mógłbym jeszcze przystać, ale i tak z dużym oporem. W podobnie naciągany sposób tłumaczony jest sam kształt „dymku”:

„Dymek sugeruje interaktywną formułę kanału, która w przyszłości będzie w Stopklatce realizowana m.in. dzięki standardom telewizji hybrydowej.”

Rzeczywiście symbol ten jest często kojarzony z interakcją, rozmową, wymianą zdań, itd. Wydaje mi się jednak, że w przypadku Stopklatki nie jest on dobrze widoczny. Zwłaszcza na ciemnych tłach staje się niewyraźny i ledwo widać jego ostre zakończenie lewego, dolnego rogu.

Wyjaśnienia znaku, które zostały przedstawione przy okazji zaprezentowania nowej identyfikacji, są w moim odczuciu oderwane od tego, co tak naprawdę ten znak reprezentuje. Widząc go bez żadnych interpretacji autorów, czy właścicieli, na pewno nie wpadłbym na to, że gradient może być odzwierciedleniem różnorodnej oferty, a kształtu sygnetu po prostu nie odniósłbym w przypadku Stopklatki do interaktywności.

nowe-logo-stopklatka-grafika-promocyjna

Trochę lepiej przedstawiają się materiały promocyjne, w których wykorzystano motyw przestrzeni kosmicznej. Nie jest to może nic oryginalnego, ale wyszło przynajmniej w miarę atrakcyjnie. Ciemna kolorystyka dodaje nieco powagi, a fioletowe odcienie są naturalnym przedłużeniem kolorystyki użytej w logo.

logo-stopklatka-opakowania-promocyjne

logo-stopklatki-tv-materialy-promocyjne-akcydensy

Ogólnie rzecz biorąc nowe logo Stopklatki nie zalicza się do rewelacyjnych znaków. Zwykły, przeciętny projekt, który na szczęście, pomimo gradientów często będących ryzykownym zabiegiem, ma odrobinę estetyki. Wydaje się być stosunkowo prosty w użyciu na różnych polach eksploatacji, chociaż przejścia tonalne czasami mogą to utrudniać. Sądzę, że można było pomyśleć nad jakimś ciekawszym wzorem, który odznaczałby się większą oryginalnością. Stworzone logo nie ma w sobie elementu, który mógłby łatwo zapadać w pamięć. I myślę, że to właśnie ten fakt jest największą bolączką nowego logo Stopklatki. Może zamiast tak rewolucyjnej transformacji warto było zastanowić się nad poprawą bardziej opartą o dotychczasowy wzór?

Dziękuję Maciejowi S. za podesłanie informacji.

Udostępnij ten artykuł
Zobacz ostatnie publikacje
Reklama
Więcej z działu News