Nowy tydzień rozpoczynamy tym samym, czym miniony zakończyliśmy – czyli zmianami w świecie IT. Pojawiła się bowiem nowa usługa tzw. chmury, którą zaproponował tym razem HP, na razie tylko przedsiębiorstwom. Nowy produkt Hewlett Packard to także nowe logo.
Co ciekawe, w nowym znaku nie pojawia się żaden element związany z przestrzeniami do magazynowania plików i informacji do jakich zdążyły nas przyzwyczaić inne firmy. Mam na myśli tutaj tak słowo clodu, jak i sam wizerunek obłoku. HP postanowiło pójść w zupełnie inną stronę. Potwierdzają się tutaj spostrzeżenia niektórych Czytelników, którymi podzielili się przy ostatnim wpisie o zmianie Bonair S.A., w którym to zarzucałem nowemu logo, że nie ma jednoznacznego odwołania do świata IT. Rzeczywiście nie ma takiego wymogu, aby te odwołania się pojawiały, ale osobiście uważam, że często znacznie zwiększają one świadomość obserwatora logo z czym tak naprawdę ma do czynienia. Jednak jak widać, nie ma takiej reguły, co potwierdza nowy brand HP.
HP Helion raczej nie kojarzy się z chmurą. A przynajmniej skojarzenia takie nie powstają od razu. Z drugiej strony trzeba zauważyć potencjał jaki tkwi w takim podejściu do nazewnictwa marek. Nie trzeba być specjalistą w namingu, aby wpaść na to, że nazwa odstająca od nieformalnych standardów, w przypadku silnego jej wykreowania, pozwoli w znacznym stopniu odróżnić produkt od konkurencji. A HP jest firmą, która ma ogromne możliwości i ogromny wpływ na kształtowanie rynku. Dzięki temu istnieje małe ryzyko, że HP Helion zostanie tylko jednym z wielu iCloudów, eCloudów, eDrive’ów, itp.
Takie też było założenie przy tworzeniu nowej nazwy, za którą odpowiedzialny jest Interbrand. Agencja we współpracy z firmą przed podjęciem prac postawiła sobie kilka wymogów co do nowej nazwy, m.in. właśnie taki, aby nowa marka nie zaginęła wśród już istniejących. Helion pochodzi oczywiście od pierwiastka helu – najlżejszego ze wszystkich. Ta lekkość jest jedną z najważniejszych cech nowej nazwy. Jednak Helion odwołuje się również do Heliosa – greckiego boga słońca, wielkiego wybuchu, syntezy jądrowej, czy mechaniki kwantowej. Wachlarz znaczeniowy jest całkiem spory, ale co ważne – żadna z propozycji nie wydaje się być oderwana od rzeczywistości. Wszystko zaś jest mocno powiązane z wielkimi przestrzeniami, atmosferą, a także pośrednio z samymi chmurami.
Nazwa to jednak tylko jedna część tej marki. Druga to logo. I tutaj nie jest już moim zdaniem tak ciekawie. Znak jest raczej nieskomplikowaną konstrukcją złożoną z czworokątów tworzących pewną płaszczyznę. Zaletą projektu na pewno jest to, iż bez problemu można z niego zrobić ciekawą animację, a także potraktować go modułowo i wykorzystać poszczególne części przy tworzeniu całej identyfikacji wizualnej. Nie wiem niestety jaka jest symbolika stworzonego logo. Osobiście zinterpretowałbym to jako pewną przestrzeń złożoną z różnych elementów, którymi są dane, czy informacje umieszczane w „chmurze”. Wszystkie one są w końcu jakoś ze sobą powiązane tworząc olbrzymią strukturę połączeń i przestrzeń. W logo HP Helion ta struktura została uproszczona i przedstawiono tylko wycinek tej przestrzeni. Tak widzę to ja, ale jestem bardzo ciekaw jak Wy odbieracie ten symbol. Na pewno znajdą się ciekawsze interpretacje.
Warto także zwrócić uwagę na to, że w logo produktu nie użyto samego znaku HP. Litery informujące o właścicielu zostały przedstawione takim samym krojem co słowo „Helion”, w dodatku są dużo mniejsze, co sprawia wrażenie jakby były mniej ważne.
Nowa marka HP jest ciekawa przede wszystkim ze względu na wyłamującą się z rynku nazwę. Samo logo, chociaż w miarę lekkie i estetyczne nie powala. A przynajmniej mi osobiście jakoś nie przypadło do gustu. Trochę gryzą się tutaj dwa style – ostre zakończenia sygnetu i zaokrąglenia liter. Nie jest to projekt, który jakoś wybitnie zapada w pamięć. Największą jego zaletą jest chyba błękitna kolorystyka, która wygląda całkiem przyjemnie. Myślę jednak, że pomimo tych wątpliwości HP i tak jest w stanie stworzyć silną markę, która szybko zaistnieje na globalnym rynku magazynowania danych.
