Szukaj

Reklama

Zara zaskoczyła wszystkich nowym logo

Rebranding Zara - nowe logo 2019
Reklama

Zaskakująca, niespodziewana, niezrozumiała. Tak w skrócie można opisać zmianę logo Zary, którą marka przeprowadziła w nietypowy, dyskretny sposób. Nowe wzory pojawiły się na stronie internetowej i profilach społecznościowych, ale wraz z ich publikacją nie wystosowano żadnego oficjalnego komunikatu. Odświeżenie szybko zostało jednak zauważone i wywołało prawdziwą burzę, nie tylko wśród zwykłych internautów i klientów, lecz również w branży wizualnej.

Kierunek obrany przez markę jest naprawdę zastanawiający. Z jednej strony można uznać, że Hiszpanie próbowali wyłamać się z mało atrakcyjnego trendu sprowadzania znaków do bezszeryfowych logotypów (ostatnie zmiany Burberry, Balmain, czy Balenciagi), z drugiej zaś samo utrzymanie szeryfów nie wystarczy, żeby przeprojektowanie można było uznać za sukces. Forma jaką przybrał odświeżony logotyp nie dodała mu bowiem ani uroku, ani czytelności w stosunku do poprzednika.

Niektórzy twierdzą, że rebranding jest efektem chęci uczynienia marki bardziej luksusowej. Jeśli takie repozycjonowanie rzeczywiście jest planowane, to decyzja o przeprojektowaniu identyfikacji oczywiście ma sens, ale czy zaprezentowany wzór naprawdę oddaje ten luksus bardziej, niż poprzednie logo?

Nowe logo Zara 2019

 

Porównanie rebrandingów innych marek fashion

Autorzy zmiany – agencja Baron&Baron – postawili na zwężenie całej konstrukcji, i to zwężenie totalne. Brak przestrzeni między literami jest pierwszą rzeczą, która rzuciła się w oczy odbiorcom i zapoczątkowała cały zgiełk. Jednak modyfikacji uległ także krój, którym przedstawiona jest nazwa. W nowej wersji litery mają więcej łuków i zaobleń. Czy całość wygląda przez to lepiej, świeżej, nowocześniej? Czy naprawdę sprawia wrażenie wyższej półki? Osobiście mam co do tego wątpliwości.

Odwiedzając witrynę wykonawców trudno oprzeć się wrażeniu, że inspirację czerpali z własnej tożsamości wizualnej i podobnie jak u siebie, także w stworzonym projekcie niespecjalnie przejęli się czytelnością. Nie da się też ukryć, że typograficznie brakuje w tym znaku unikalności, chociaż z problemami dotyczącymi oryginalności logo boryka się prawie cały świat mody. Taka już jego specyfika i mało która marka wykracza zdecydowanie poza umownie przyjęte granice. Przyzwyczajenia klientów i funkcjonujące schematy robią swoje, toteż nowe logo Zary wygląda tak naprawdę jak „każde” logo z branży fashion. Czy więc rzeczywiście można je uznać za szczególnie wyróżniające się? Za rewolucję? Czy odbije w pamięci odbiorców silny ślad i zostanie w niej na długo po tym, jak opadną pierwsze emocje?

Nowa strona internetowa Zara - rebranding

Screen nowej strony internetowej Zara 2019

Zara zmienia logo - rebranding

Rebranding Zary to niemałe zaskoczenie także dla mnie. Nowe logo tej marki, będące mocno skondensowaną konstrukcją typograficzną, to rzeczywiście dziwny pomysł, ale osobiście równie mocno szokuje mnie sama decyzja o tym, aby poprzednie w ogóle ruszać. Czy było złe, albo stało się już dostatecznie wyeksploatowane? Uważam, że nie.

Wracając do samego znaku, zgadzam się z wieloma opiniami, że nowy wzór tak naprawdę wizualnie żadnej świeżości, ani poprawy nie zaserwował. Jest to zamysł zdecydowanie gorszy zarówno pod względem czytelności, jak i ogólnej atrakcyjności. Trzeba jednak pamiętać, że emocje niedługo opadną, nowe logo spowszednieje, zmieni się cała identyfikacja i zobaczymy czy Zara będzie pretendować do marki luksusowej. Niech okaże się w praktyce na ile ten wzór pomoże w kreowaniu takiego wizerunku.

Jakby jednak nie było, poprzedniego znaku i tak będzie mi szkoda, bo uważałem go za jeden z ciekawszych wzorów w całym świecie mody. A nowy? No cóż, delikatnie mówiąc – niczym nie urzeka.

Źródła: Zara, Brandemia, Brand New

Skomentuj artykuł
Włącz powiadomienia
Powiadom o
guest
11 Komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Michał Stąporek
Michał Stąporek
30 stycznia 2019 12:10

Dzień dobry. Nie jestem grafikiem, nie jestem specjalistą od identyfikacji wizualnej, nie znam się także na modzie. Nie mam też żadnych związków z Zarą (co łatwo sprawdzić ;)) Jednak na przykładzie zamieszczonej w notce grafiki, pokazującej ewolucję innych marek obecnych na rynku mody, widzę jeden plus nowego logo Zary: idzie dokładnie pod prąd trendowi, który najwyraźniej dominuje na rynku ;) W oczach laika, którym jestem, wszystkie pokazane loga wyglądają identycznie. Zara się na tym tle wyróżnia. I jedna uwaga: nowe logo Zary przypomina mi tytuł pisma poświęconego modzie. Nie wiem tylko, czy to dobrze, czy źle ;) Pozdrawiam serdecznie

Jakub Gut
Jakub Gut
31 stycznia 2019 22:43
Odpowiedz użytkownikowi  Michał Stąporek

Uważam dokładnie tak samo. Dla mnie strzał w dziesiątkę. Wszyscy idą na łatwiznę, bardzo podobne kroje fontów, a ZARA? Zupełnie w drugą stronę. Ale zobaczymy za jakiś czas.

Lukas Ociepka
Lukas Ociepka
2 lutego 2019 19:27
Odpowiedz użytkownikowi  Michał Stąporek

Zgadzam się, jest w tym kerningowym szaleństwie jakaś metoda. Myślę, że takie podejście pokrywa się z tym jak świat mody jest dość nieobliczalny. Analizując sam logotyp rzeczywiście – nie urzeka, ale nie będzie on funkcjonował w próżni, więc może jeszcze zaskoczyć tym jak sprawdzi się w praktyce.

Markmanaman
Markmanaman
30 stycznia 2019 18:43

Współczuję tym, którym przyjdzie z tym logo pracować. Duże printy i net, spoko. Ale odlewać je na zamkach i guzikach albo haftować na metkach? Mam nadzieję, że opracowali na tę okazję mocniejszy wariant, bo będziemy się zastanawiać czy to ZABA czy jakiś /R

Emek Kov
Emek Kov
31 stycznia 2019 14:05
Odpowiedz użytkownikowi  Markmanaman

Ojezusiemaryjo…już dajcie spokój z tą ŻABĄ…bo gdziekolwiek poza PL ktoś widzi związek (a i ja. go nie widzę). Nie sądzę też, żeby nastręczało problemy produkcyjne…no chyba że przy niewielkich printach

Daniel Nalepka
Daniel Nalepka
1 lutego 2019 17:44
Odpowiedz użytkownikowi  Markmanaman

Dokładnie tak samo uważam. Liczba przewężeń w tym logo tudzież cienkich linii bazuje na granicy „niedrukowalności” na tekstyliach przy foncie poniżej (strzelam) 1 cm wysokości.

Daniel Nalepka
Daniel Nalepka
7 lutego 2019 22:04
Odpowiedz użytkownikowi  Markmanaman

Cofam co powiedziałem wcześniej – haft na metce się jednak sprawdził; dziś zrobiłem zdjęcie metki przypadkowych spodni:

comment image

Rzecz jasna na papierowej etykietce tego samego towaru logotyp jest o wiele większy i czytelny, ale co ciekawe również wykadrowany – przycięty z lewej i prawej strony. Czy to celowy zabieg? Chętnie zobaczyłbym Księgę Znaku nowego logotypu ZARY.

comment image

Emek Kov
Emek Kov
31 stycznia 2019 14:05

Ktoś z tej agencji mocno wpatrywał się w Harper’s Bazaar moim zdaniem, bo to pierwsze skojarzenie jakie mi przyszło do głowy.

Daniel Nalepka
Daniel Nalepka
1 lutego 2019 17:38
Odpowiedz użytkownikowi  Emek Kov

Harper’s Bazaarpo kuracji odchudzającej, fakt ;-)

Robert A. Mason
Robert A. Mason
5 lutego 2019 11:08

Wydaje mi się, że ta nowa czcionka rzeczywiście będzie odbierana jako bardziej elegancka. Natomiast to zwężenie i nachodzenie liter, wydaje mi się, że projektantowi przypadkiem wstawił się znak minus podczas ustawiania odstępów między znakami ;-D

Seo-cymes.pl
Seo-cymes.pl
7 marca 2019 20:55

Maksymalne zwężenie. Hmm.. niektórzy już wykpili w memach, ale według mnie jest to dobry zabieg wbrew obiegowemu nurtowi. I dopięli swego – ,,nieważne, jak mówią, ważne, że mówią” ;)